
Typosquatting – co to jest?

W dobie powszechnego korzystania z sieci, coraz częściej spotykamy się z pojęciem typosquattingu. To specyficzny rodzaj oszustwa internetowego, który bazuje na ludzkich błędach podczas wpisywania adresów URL. Praktyka ta polega na rejestrowaniu domen internetowych, które są łudząco podobne do adresów popularnych stron. Wystarczy drobna literówka, pominięcie znaku lub inny błąd, by użytkownik trafił na fałszywą stronę, zamiast na tę, którą faktycznie chciał odwiedzić. W efekcie, osoby korzystające z sieci mogą nieświadomie udostępnić swoje dane lub nawet stracić pieniądze. Typosquatting wykorzystuje więc nieuwagę i pośpiech użytkowników, a także fakt, że wiele adresów w internecie różni się od siebie zaledwie jednym znakiem.
Spis treści
Definicja typosquattingu
Typosquatting to praktyka rejestrowania nazw domen internetowych, które są niemal identyczne z już istniejącymi nazwami domen znanych stron. Celem osób zajmujących się typosquattingiem jest wprowadzenie użytkowników w błąd i nakłonienie ich do odwiedzenia fałszywej strony, gdzie mogą zostać wyłudzone ich dane lub pieniądze. Nazwa tego zjawiska pochodzi od połączenia angielskich słów „typo” (literówka) i „squatting” (czaić się, zajmować miejsce). Typosquatterzy wykorzystują różne rodzaje pomyłek – od literówek, przez błędy ortograficzne, po brakujące lub zamienione litery – aby stworzyć adresy, które na pierwszy rzut oka wydają się prawidłowe. Dzięki temu użytkownicy mogą nie zauważyć, że trafili na fałszywą stronę, a nie na tę, którą zamierzali odwiedzić.
Rodzaje pomyłek wykorzystywanych w typosquattingu
W typosquattingu wykorzystywane są różne rodzaje pomyłek, które mogą pojawić się podczas wpisywania adresu w przeglądarce. Najczęściej spotykanym błędem jest literówka, czyli wpisanie nieprawidłowej litery w adresie URL. Często zdarza się także błąd polegający na pominięciu lub dodaniu znaku, zamianie miejscami liter czy użyciu błędnego znaku interpunkcyjnego. Do rodzajów pomyłek zalicza się również błędy ortograficzne, które mogą wynikać z pośpiechu lub nieznajomości poprawnej pisowni. Typosquatterzy rejestrują domeny z takimi właśnie błędami, licząc na to, że użytkownicy popełnią je podczas wpisywania adresu i trafią na ich fałszywą stronę.
Jak działa typosquatting?
Mechanizm działania typosquattingu jest stosunkowo prosty, ale bardzo skuteczny. Osoba zajmująca się tym procederem rejestruje domenę, której adres URL jest niemal identyczny z adresem popularnej strony – różni się jedynie drobną literówką lub błędem ortograficznym. Następnie na takiej domenie umieszczana jest fałszywa strona, która może zawierać złośliwe oprogramowanie, niechciane reklamy lub inne treści mające na celu wyłudzenie danych użytkowników. Wystarczy, że użytkownik wpisze adres z drobnym błędem, a zostanie przekierowany na taką stronę, gdzie może nieświadomie udostępnić swoje dane, loginy, hasła czy nawet dokonać płatności, narażając się na straty finansowe.
Jak rejestrowanie domen w typosquattingu wygląda w praktyce rynkowej?
Czy tylko cyberprzestępcy działają w taki sposób? Nie! Wiele przedsiębiorstw na rynkach lokalnych podejmuje działania zmierzające do szybszego wzrostu zysków. Zobrazujmy to na przykładzie. Na lokalnym rynku działa dwóch przedsiębiorców:
- przedsiębiorca A – działa na rynku już długo, ma rozpoznawalną markę, zarejestrowany znak towarowy, przedmiotem jego działalności jest pośredniczenie w zatrudnianiu pracowników, agencja pracy tymczasowej i organizacja konferencji branżowych. Przedsiębiorca A ma stronę internetową, na której oferuje swoje usługi;
- przedsiębiorca B – działa nieco krócej na tym samym rynku lokalnym co przedsiębiorca A, zajmuje się pośrednictwem w zatrudnianiu pracowników, również prowadzi agencję pracy tymczasowej. Przedsiębiorca B założył stronę internetową o nazwie łudząco podobnej do domeny przedsiębiorcy A. Na stronie podobne są treści i oprawa graficzna.
Niczego nieświadomi klienci wchodzą na stronę internetową przedsiębiorcy B myśląc, że są na stronie internetowej przedsiębiorcy A i mylnie kupują usługi przedsiębiorcy B.
Czy typosquatting jest czynem nieuczciwej konkurencji?
Zgodnie z art. 3 ust. 1 i 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, czynem nieuczciwej konkurencji jest każde działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami. Dodatkowo, musi ono zagrażać lub naruszać interes innego przedsiębiorcy albo klienta.
Do czynów nieuczciwej konkurencji należą w szczególności:
- wprowadzające w błąd oznaczenie przedsiębiorstwa,
- fałszywe lub oszukańcze oznaczenie pochodzenia geograficznego towarów albo usług,
- wprowadzające w błąd oznaczenie towarów lub usług,
- naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa,
- nakłanianie do rozwiązania lub niewykonania umowy,
- naśladownictwo produktów.
To nie jest zamknięty katalog, a inne działania o podobnym charakterze również mogą zostać uznane za czyny nieuczciwej konkurencji.
Zgodnie z art. 5 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, czynem nieuczciwej konkurencji jest oznaczenie przedsiębiorstwa, które może wprowadzać klientów w błąd co do jego tożsamości. Może to nastąpić przez używanie firmy, nazwy, godła, skrótu literowego lub innego charakterystycznego symbolu. Warunkiem jest, aby oznaczenie to było wcześniej zgodnie z prawem używane przez inne przedsiębiorstwo.
Przepis ten ma zastosowanie, gdy obaj przedsiębiorcy zabiegają o tę samą klientelę. Dodatkowo, ich oferty muszą być skierowane do tego samego lub bardzo zbliżonego kręgu odbiorców.
Sąd Okręgowy w Poznaniu w wyroku z 9 kwietnia 2021 r., sygn. akt XIX GW 138/20 uznał, że czynem nieuczciwej konkurencji może być zachowanie polegające na wykorzystywaniu domeny internetowej łudząco podobnej do domeny internetowej innego przedsiębiorcy. Sąd Apelacyjny w Poznaniu utrzymał ten wyrok w mocy i w wyroku z 29 czerwca 2021 r., sygn. I AGa 188/21 stwierdził, że oznaczeniem przedsiębiorstwa może być domena strony internetowej, w szczególności gdy działalność jest prowadzona w Internecie. Cała treść orzeczenia jest dostępna tutaj.
Ochrona przed typosquattingiem
Aby skutecznie chronić się przed typosquattingiem, warto zachować czujność i stosować kilka prostych zasad. Przede wszystkim należy zawsze dokładnie sprawdzać adres URL wpisywany w przeglądarce, zwracając uwagę na każdą literę. Unikaj klikania w linki pochodzące z nieznanych źródeł lub podejrzanych wiadomości, które mogą prowadzić do fałszywych stron. Dbaj o bezpieczeństwo swoich haseł i danych logowania, nie udostępniaj ich osobom trzecim i korzystaj z silnych, unikalnych haseł do każdego konta. Warto również korzystać z bezpiecznych metod płatności internetowych oraz regularnie monitorować swoje konta bankowe, aby szybko wykryć ewentualne nieautoryzowane transakcje. Świadomość zagrożenia i ostrożność w sieci to najlepsza ochrona przed typosquattingiem.
Podsumowanie
Typosquatting, czyli rejestracja domeny łudząco podobnej do już istniejącej, może stanowić czyn nieuczciwej konkurencji. Polskie prawo chroni przedsiębiorców przed typosquattingiem, w tym przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji mają zastosowanie, gdy działania mogą wprowadzać klientów w błąd co do tożsamości firmy. Sądy potwierdzają, że domena internetowa może być oznaczeniem przedsiębiorstwa. Oznacza to, że naruszenia w tym zakresie mogą prowadzić do konsekwencji prawnych. Warto tego typu zagadnienia skonsultować z radcą prawnym dla przedsiębiorców.
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi zmianami prawnymi? Zapisz się do mojego newslettera i otrzymuj praktyczne wskazówki prosto na swoją skrzynkę!
Zostaw komentarz