Świadczenia niepieniężne wspólników a ZUS – co naprawdę oznacza art. 176 KSH? - Maria Kotaniec

Świadczenia niepieniężne wspólników a ZUS – co naprawdę oznacza art. 176 KSH?

Świadczenia niepieniężne wspólników a ZUS

Prowadzenie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością daje przedsiębiorcom poczucie bezpieczeństwa i prestiżu, ale równocześnie rodzi pytanie: jak skutecznie i legalnie wypłacać pieniądze ze spółki, minimalizując przy tym ryzyko podatkowe i składkowe? Jednym z narzędzi, które przez lata uchodziło za rozwiązanie bezpieczne i efektywne, jest artykuł 176 Kodeksu spółek handlowych. W ostatnich miesiącach stał się on jednak nowym polem sporu z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.

Czym dokładnie jest artykuł 176 KSH?

Artykuł 176 KSH przewiduje możliwość świadczenia przez wspólników usług i innych świadczeń niepieniężnych na rzecz spółki. W praktyce oznacza to, że wspólnik, który posiada określone kompetencje lub know-how, może w sposób systematyczny i powtarzalny wspierać swoją spółkę. Świadczenie to może polegać na rozwijaniu oprogramowania, prowadzeniu kampanii marketingowych, udostępnieniu patentów i licencji, a także na świadczeniu usług doradczych w wyspecjalizowanej dziedzinie.

Istotne jest to, że świadczenia z art. 176 KSH nie są wkładami do kapitału zakładowego i nie mają charakteru podwyższenia tego kapitału. Ich źródłem jest sam status wspólnika, a nie odrębna umowa o pracę czy działalność gospodarcza. To właśnie odróżnia je od klasycznych stosunków zatrudnienia czy kontraktów cywilnoprawnych.

Dlaczego ZUS zmienił stanowisko?

Przez wiele lat ZUS nie kwestionował świadczeń wykonywanych w ramach art. 176 KSH i nie domagał się od nich składek. Wszystko zmieniło się po głośnej sprawie tzw. wspólnika iluzorycznego. Sąd Najwyższy w uchwale z 21 lutego 2024 r. (III UZP 8/23) jednoznacznie stwierdził, że nawet jeśli udział drugiego wspólnika jest minimalny, spółka nadal pozostaje wieloosobowa i nie można jej traktować jak jednoosobowej działalności gospodarczej. Dla ZUS była to poważna porażka, ponieważ urząd stracił możliwość naliczania składek w setkach podobnych spraw.

Po tej przegranej ZUS zaczął szukać nowych obszarów, w których mógłby rozszerzyć obowiązek składkowy. W ten sposób uwaga urzędników skupiła się na art. 176 KSH.

Jeżeli chcesz sprawdzić, czy Twoja spółka jest narażona na roszczenia ZUS i jak najlepiej zabezpieczyć się przed ewentualnymi sporami, zapraszam do kontaktu przez formularz kontaktowy.

    W celu skorzystania z formularza kontaktowego Użytkownik zobowiązany jest do podania danych osobowych niezbędnych do nawiązania kontaktu oraz udzielenia odpowiedzi na zapytanie (tj. imię, nazwisko, temat, treść). Użytkownik może podać także inne dane w celu ułatwienia kontaktu lub obsługi zapytania. Podanie danych osobowych oznaczonych jako pola obowiązkowe jest wymagane w celu przyjęcia oraz obsługi zapytania. Niepodanie tych danych skutkuje brakiem możliwości skorzystania z formularza kontaktowego lub obsługi zapytania. Podanie pozostałych danych osobowych jest dobrowolne (np. numer telefonu). W ramach wykorzystywania formularza kontaktowego Administrator zbiera również dane osobowe w postaci adres IP oraz podpis Państwa przeglądarki.

    Administratorem danych osobowych jest Maria Kotaniec, NIP: 7971986355. Podane dane osobowe będą przetwarzane, aby skontaktować się z Państwem oraz udzielić odpowiedzi na zadane zapytanie. Więcej informacji na temat zasad przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.

    Jak ZUS interpretuje świadczenia niepieniężne?

    Nowe stanowisko ZUS jest radykalne. Urząd twierdzi, że świadczenia z art. 176 KSH należy traktować tak samo jak umowy zlecenia. Zdaniem ZUS, skoro wspólnik wykonuje usługi na rzecz spółki i otrzymuje z tego tytułu wynagrodzenie, powinien płacić składki emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne. Innymi słowy, wspólnik miałby zostać zrównany ze zleceniobiorcą.

    Taka interpretacja oznacza dla spółek wyższe koszty prowadzenia działalności i brak przewidywalności prawnej.

    Dlaczego przedsiębiorcy się nie zgadzają?

    Przedsiębiorcy i prawnicy specjalizujący się w prawie spółek wskazują, że stanowisko ZUS jest błędne i nie ma podstaw prawnych. Po pierwsze, świadczenia z art. 176 KSH wynikają bezpośrednio z relacji wspólnika ze spółką, a nie z odrębnej umowy cywilnoprawnej. Po drugie, w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych brak jest przepisu, który wprost nakazywałby pobieranie składek od tego rodzaju świadczeń. Po trzecie, ZUS stosuje rozszerzającą wykładnię prawa, co narusza konstytucyjną zasadę pewności i określoności przepisów.

    Jakie są konsekwencje dla przedsiębiorców?

    Konsekwencje finansowe nowego podejścia ZUS mogą być bardzo dotkliwe. Jeżeli urząd uzna, że świadczenia z art. 176 KSH podlegały składkom, może zażądać dopłaty za trzy lata wstecz, powiększonej o odsetki. W praktyce dla jednego wspólnika może to oznaczać obciążenie rzędu 60–70 tysięcy złotych.

    Najbardziej narażone są branże, w których wiedza i kompetencje wspólników stanowią kluczowy element działalności, czyli sektor IT, marketing, doradztwo czy inne usługi eksperckie. W takich spółkach wspólnicy często świadczą pracę lub know-how, które teraz ZUS może próbować objąć składkami.

    Jak się bronić?

    W przypadku sporu z ZUS nie warto panikować. Po pierwsze, sądy nie zdążyły jeszcze ukształtować jednolitej linii orzeczniczej, a wcześniejsze doświadczenie ze sprawą wspólnika iluzorycznego pokazuje, że stanowisko ZUS wcale nie musi się utrzymać.

    Przedsiębiorcy powinni dokładnie dokumentować charakter świadczeń, ich gospodarcze uzasadnienie oraz powiązanie ze statusem wspólnika. Dobrym rozwiązaniem jest także żądanie od ZUS pisemnych decyzji i interpretacji, co zmusza urząd do zajęcia formalnego stanowiska. Warto być przygotowanym na ewentualny spór sądowy i zgromadzić argumenty prawne pokazujące, że świadczenia z art. 176 KSH mają odmienny charakter od umowy zlecenia.

    Co dalej?

    Przyszłość tej kwestii jest niepewna. Możliwe są trzy scenariusze: sądy mogą jednoznacznie odrzucić stanowisko ZUS, mogą pojawić się rozbieżne orzeczenia lub ustawodawca zdecyduje się na doprecyzowanie przepisów. Do czasu rozstrzygnięcia sporu przedsiębiorcy muszą działać ostrożnie, śledzić orzecznictwo i zabezpieczać swoją dokumentację.

    Podsumowanie

    Artykuł 176 KSH daje wspólnikom możliwość wnoszenia do spółki ich wiedzy i pracy w sposób sformalizowany i zgodny z prawem. ZUS próbuje jednak rozszerzyć swoje uprawnienia i traktować te świadczenia jak zwykłe zlecenia. Stawką są dziesiątki tysięcy złotych składek oraz bezpieczeństwo prawne przedsiębiorców. Historia pokazuje jednak, że z ZUS można wygrać – i warto bronić swoich racji.

    Chcesz być na bieżąco z najnowszymi zmianami w podatkach i prawie biznesu? Zapisz się do mojego newslettera, aby otrzymywać praktyczne wskazówki i unikać kosztownych błędów. Dołącz teraz i zyskaj przewagę!

    Potrzebujesz pomocy prawnej? Jestem do dyspozycji.
    Maria Kotaniec-Godlewska, radca prawny, Warszawa - kontakt ze mną

    Umów spotkanie

    Podobne
    artykuły

    Umów konsultację
    ×

    Nie ryzykuj sporów z ZUS. Skorzystaj z konsultacji prawnej!